#Trudny wychowanek- nasze błędy

Hej ! więc tak... często pytacie mnie jak wychować ,,trudnego" psiaka, niestety nie mogę stwierdzić co macie z nim robić jak nie widzę co on robi i jaki on tak na prawdę jest. Bo może być tak, że wystarczy tylko poprawić nie które błędy jakie popełniamy, ale może być też tak, że sami sobie rady z nim nie damy i musimy zasięgnąć po radę behawiorysty. Ale do rzeczy.. Mam ostatnio nową metodę wychowawczą, mianowicie chodzi mi o to, że socjalizuje Borysa od nowa, bo niestety nauczył się rzeczy jakich nie powinien się nauczyć :/ ale staramy się to wszystko naprawić :) Ostatnio także wyczytałam nowy wątek w książce John Fisher ,,dlaczego mój pies..", że dajmy na to, że idziecie z psem na spacer pies biega luzem  widzicie, że z odległości 5m jakaś pani z dzieckiem przeszła się także na spacer, nagle patrzycie a wasz pies się rzuca na dziecko, a wtedy wy krzyczycie z całych sił ,,AZOR DO MNIE" pies natychmiast przychodzi. Za miast pochwalić go za to, że przyjdzie 3/4 osób z was zaczęła by na psa krzyczeć. Jednak 1/4 z was by pochwaliła psa, ale uświadomiła by mu, że tak robić nie wolno.. Ale do czego zmierzam ?  Jeśli ty (czytelnik) zaczął byś krzyczeć na psa po takim incydencie to oznacza to, że twoja metoda wychowawcza jest zła. Rozumiem także, że jeśli matka dziecka na które twój pies się rzucił zgłosiła by tą sprawę na policje było by ci się ciężko wytłumaczyć, że nagradzałeś psa za to, że przyszedł do ciebie a nie za to, że rzucił się na dziecko, ale trzeba także wziąć pod uwagę to, że pies 5 sekund po zdarzeniu przyjdzie do ciebie bo go zawołałeś a ty go ukarzesz to będzie myślał, że dostaje ,,ochrzan" za to, że do ciebie przyszedł. Trudne psiaki to temat bardzo rozległy lecz ja postaram się trochę wam go streścić. Pamiętajcie także, że problemów wychowawczych nie można lekceważyć. Bo z wiekiem czasu mały jak dla nas problem może stać się ogroooomnym problemem, z którym rady sobie już nie damy ! To taka krótka myśl która właśnie mnie naszła ;)
Pozdrawiam !