sobota, 16 lipca 2016

Co z Borysem i wytłumaczenie zakończenia kanału..

Witajcie. Tak, to znowu ja.
Dostaje mnóstwo pytań związanych z zakończeniem kanału oraz z dalszymi losami Borysa. Długo zastanawiałam się czy nie nagrać zakańczającego filmiku.. Próbowałam lecz każda próba kończyła się tak samo.. Moim płaczem. Dlatego zdecydowałam, że łatwiej będzie mi napisać post w którym o wszystkim wam opowiem. Wiem, że trochę późno, ale uwierzcie nie było to dla mnie łatwe.

Najpierw może opowiem wam o tym co z Borysem, gdzie jest, jak się ma.. Dostawałam wiele pytań związanych z miejscem zamieszkania Borysa, spokojnie nie oddałam go do żadnego schroniska, możecie być spokojni.. Borys mieszka u bardzo sympatycznej rodziny, i ma się dobrze. Jest teraz dużym ale tak samo energicznym i radosnym psiakiem..
Dlaczego zakończyłam kanał?
Wiele z was mówiło "Masz jeszcze drugiego psa powinnaś nagrywać dalej" gdyby to jeszcze było takie proste.. Nie potrafiłam stanąć przed kamerą i dalej dawać wam rady, bez mojego partnera, który był dużą częścią kanału. Bez niego to już by nie było to samo. Moje życie od tego czasu bardzo się zmieniło, ale jak widzicie tamto wydarzenie boli mnie do dziś i nie pozbierałam się jeszcze do końca. Wydaje mi się, że potrzebowaliście kilka słów wyjaśnienia, i definitywnego zakończenia..

Macie tutaj kilka zdjęć w jego nowym domu, chociaż jego dom na zawsze pozostanie ze mną...